O różnicy między Energiami Biernej Pojemnościowej a Indukcyjnej czyli Tajemnice Elektrycznego Tango

Czym jest elektryczność

Elektryczność - to jak kawał dobrego ciasta. Wszyscy wiemy, że jest smaczna, ale nie zawsze rozumiemy, jak się ją piecze. Jednym z tajemniczych tańców, które elektrony wykonują w układach elektrycznych, jest tango energii biernej pojemnościowej i indukcyjnej. Dziś rzucimy okiem na to, jak ta para tańczy w naszych obwodach, z odrobiną humoru i dowcipu.

Energia czynna i bierna

W świecie elektryczności mamy dwie postacie: energię czynną i bierną. Energię czynną można sobie wyobrazić jako głównego tancerza na parkiecie, który naprawdę wykonuje ruchy. Jest to energia, która przekształca się na przykład w pracę wykonaną przez żarówkę, by rzucała światło jak fajerwerki na sylwestrowym niebie. Ale co z tą tajemniczą energią bierną? Cóż, to partnerzy tanecznego duetu, którzy mogą wydawać się mniej widowiskowi, ale bez nich tańca by nie było!

Kondensator i cewka indukcyjna

Wszyscy wiemy, że kondensator to takie elektryczne schowanko na ładunki. I jak wszyscy wiemy z życia codziennego, schowanki bywają zaskakujące! Kondensator jest jak nasz zapominalski wujek - potrzebuje chwili, żeby się rozgrzać do gry, ale jak już zacznie opowiadać swoje historie, to aż trudno go zatrzymać. To jest energia biernej pojemnościowej - kondensator buja się na parkiecie, a my niekoniecznie wiemy, kiedy się zacznie bawić.

Z drugiej strony, mamy naszego dobrego znajomego, cewkę indukcyjną. To taka elektryczna ślimaczka - nie lubi zmian. Cewka jest jak twoja babcia, która zawsze trzyma się tradycji i nie bardzo chce się dostosować do nowoczesnych trendów. Gdy prąd się zmienia, cewka siedzi cicho przez chwilę, zanim zacznie narzekać. To jest energia biernej indukcyjnej - cewka jest jak niedzielny leniuch, który potrzebuje trochę czasu, żeby przestać marudzić na wczesne wstawanie.

Energia bierna pojemnościowa i energia indukcyjna

Teraz, gdy mamy nasze dwie tancerki gotowe na parkiecie, zastanówmy się, co się stanie, gdy zaczną tańczyć razem. Kondensator zaczyna kręcić biodrami, a cewka wydaje dźwięk, jakby była na pogrzebie dobrej energii. Ale wkrótce zaczynają się dogadywać. Kondensator dostarcza prąd, kiedy cewka potrzebuje chwili na podrapanie się za uchem, a cewka trzyma równowagę, gdy kondensator przechodzi w wir szaleńczego tańca.

Ostatecznie ta para tańczy w harmonii - kondensator dostarcza energię w momencie, gdy cewka jeszcze się zastanawia, a cewka trzyma balans, gdy kondensator zaczyna robić fikołki. To jak mądre małżeństwo, gdzie jeden partner wie, kiedy przestać mówić, żeby drugi mógł zacząć.

Tak więc, drodzy czytelnicy, niech to będzie nauka dla nas wszystkich. Energia bierna pojemnościowa i indukcyjna to taka para taneczna, która może się zdawać dziwna na początku, ale gdy zrozumiemy, jak tańczą razem, odkryjemy, że to właśnie one nadają elektryczności ten wyjątkowy rytm. Wiec jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak elektrony tańczą na parkiecie swoich układów, teraz wiecie, że to jest tango pełne humoru, zaskakujących zwrotów i harmonii.

Kompensacja mocy biernej pojemnościowej i indukcyjnej

A tak nieco już poważniej zarówno jedna jak i druga nie przyczyniają się do rzeczywistej pracy, choć trzeba za nie płacić. Innymi słowy zużywają energie a nic z tego nie mamy, choć musimy za nie płacić.

Żeby z naszego firmowego tanga wykasować te opłaty, warto zastosować kompensator mocy biernej pojemnościowej i indukcyjnej, jednak by znaleźć dla niego jakieś porównanie w konwencji powyższej opowieści, naruszalibyśmy pewną Ustawę o Wychowaniu w Trzeźwości, stąd zachęcamy do przejścia na artykuł: Jak najlepiej „skasować” pozycję koszt energii biernej z rachunku za prąd?

Zadzwoń (kliknij)
725888812